I Want To Fly Away

Dziś w poście „sukienka służącej faraona". Tak właśnie została nazwana przez mojego chłopaka. Jednak za sprawą dodatków zmieniła zupełnie swój charakter i daleko jej do egipskich klimatów (choć mówiąc szczerze mi się nigdy z nimi nie kojarzyła). Zeszłe lato upłynęło mi pod znakiem pasteli, więc w tym roku chyba potrzebowałam odmiany, bo jak widać na moich ostatnich postach jest raczej szaro, biało i czarno. Wcześniej uznawałam te kolory za raczej jesienne niż letnie, ale jak powszechnie wiadomo kobieta zmienną jest. A Wy co myślicie o takiej kolorystyce na lato? Lubicie ją czy wolicie jednak bardziej „wesołe” barwy?

ENG: Last year I was so into pastels that this year I think I’m on a rehab. This summer is white, black and grey for me. From time to time I have a little affair with more “colorful colors” but not as often as before. I used to think that B&W and gray are reserved for autumn, but as you all know women can change their mind really quickly :) As always, I hope you will like it!

♥

Sylwia

 

fot. gootex

sukienka/dress - H&M Divided

kamizelka/vest - Sinsay

wisiorek/necklace - SheInside (taki sam TUTAJ/same HERE)

buty/boots - Stradivarius